YANUSH – Polskojęzyczna odpowiedź na zagraniczne koncerny 

Kilka dni temu w na blogu Adriana z casualism.pl pojawił się artykuł o YANUSHu, do którego zamieszczam link TUTAJ 🙂 Autor bloga pochwalił nazwę naszej marki („świetna”), a także opisał, czym nasze ubrania się wyróżniają. 

A czym?

Przede wszystkim:

Stawiamy na jakość

Już wcześniej nieskromnie pisałem, że YANUSH zostawia w tyle konkurencję. Nie chcę, by to było puste gadanie, niepokryte żadnymi słowami. Ja naprawdę tak uważam. Zupełnie szczerze. Dlaczego? Bo stawiam na jakość i wzory, które przetrwają lata. Adrian także to zauważył, stąd napisał: 

„W ofercie sklepu Yanush znajdziemy na ten moment skarpetki oraz koszulki polo (będzie tego znacznie, znacznie więcej), których głównymi zaletami jest precyzyjne wykonanie, doskonałe szycie oraz zastosowanie bawełnianej piki w wariancie premium – tkaniny, która dzielnie znosi trudy letniego użytkowania”.

Minimalizm to jest to

To, o czym sam jeszcze chyba nigdzie nie wspomniałem, to fakt, że nasze koszulki są bardzo minimalistyczne. I to właśnie decyduje nie tylko o ich ponadczasowości, ale także o tym, że będą pasować do niemal wszystkiego. 

I tutaj pozwolę sobie ponownie zacytować Adriana: „Poza logotypem na lewej piersi ich design jest absolutnie stonowany, (koszulka jest) pozbawiona zbędnych dodatków, przeszkadzających detali czy dziecinnych nadruków. Właśnie dlatego sprawdza się w każdej stylizacji, od tych casualowych i przeznaczonych na nadmorskie molo, aż po zestawy półformalne, używane głównie w zestawieniu ze swobodną marynarką”. 

Od siebie jeszcze dodam, że nawet kolor guzików to ten sam co koszulek, co dodatkowo potęguje efekt minimalizmu i monochromatyzmu. Jedyny element, który się wyróżnia, to YANUSHowe logo, które swoją drogą też jest jak najbardziej minimalistyczne.  

Zwierzęta przede wszystkim!

Ale wpis Adriana nie tylko chwali naszą markę za jakość i design, porusza jeszcze kluczową dla mnie kwestię – temat zwierząt, a mianowicie fundacji, którą pragnę stworzyć w miarę rozwoju sklepu. Dzięki niej wszyscy właściciele czworonogów i innych zwierząt domowych otrzymają realne wsparcie – dofinansowanie do leczenia ich przyjaciół w klinikach weterynaryjnych. Sam niejednokrotnie przekonałem się, ile może kosztować leczenie ulubionego zwierzaka, niestety nie każdego z nas na to stać w danym momencie życia. Co jednak, jeśli wizyta u weterynarza to jedyna szansa, aby uratować naszego przyjaciela?

„Tutaj do pomocy wkracza sklep Yanush. Marka część ze swoich zarobków przeznaczy poprzez założenie fundacji bezpośrednio służącej do dofinansowywania usług weterynaryjnych osobom w gorszej sytuacji materialnej lub mówiąc bardziej ogólnie – firma pomaga ludziom, którzy nie mają funduszy na leczenie swoich pupili. Właśnie dlatego uważam tę markę za jedną ze zdecydowanie najciekawszych w całym modowym świecie” – pisze Adrian. 

Nasz pomysł i misja najwyraźniej spodobały się czytelnikom bloga, jeden z nich napisał: „Świetnie. Bardzo podoba mi się koncept tej marki”. Dziękujemy i zapraszamy do nas! 

Zainteresowały Cię fragmenty artykuły? Kliknij tu i dowiedz się więcej.


Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *